Już jest! Nowe, jeszcze cieplutkie, grudniowe wydanie magazynu, stworzonego przez blogerki :) Niewątpliwie czuć w nim klimat zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia. Przepisy na ciasta, smakowite dania, pomysły na ozdoby, opowieść wigilijna, zimowy wyjazd i moje pięć groszy w dziedzinie urody. Jeśli szukacie świątecznych inspiracji i lubicie świąteczny klimat, koniecznie zajrzyjcie do kwartalnika "Życie ze smakiem".
Upływający tydzień był pracowity i nie bez powodu zabrakło mi czasu na wpisy tutaj. Wraz z Magdą dopinałyśmy na ostatni guzik kwestie związane z zaplanowanym przedsięwzięciem. Wczoraj udało nam się spotkać w niewielkim, ale jakże cudownym gronie 7 blogerek. Pomysłodawczynią była wspomniana wyżej Magda, z którą wspólnie zorganizowałyśmy spotkanie w Puławach, przy kawusi i gorącej czekoladzie.
Jesienny manicure nie musi być smutny. O tej porze roku swoje paznokcie maluję nawet na intensywne, letnie odcienie, jeśli mam taką ochotę. Tym razem chcę Wam jednak pokazać coś bardziej stonowanego - w odcieniach czerni i szarości. Paznokci do malowania użyczyła mi siostra :) Zapraszam zatem na krótki wpis.
Wraz z nadejściem jesieni, potrzeby mojej cery uległy zmianom. Niewątpliwie potrzebuje ona stale intensywnego nawilżenia, w przeciwnym razie przesusza się i łuszczy. Wiem z doświadczenia, że nie tak łatwo znaleźć dobry krem do skóry suchej i wrażliwej. Często mimo obietnic producenta, stosowanie kosmetyku nie przynosi oczekiwanych rezultatów. Kolejne wielkie rozczarowanie? Lepiej sięgnąć po sprawdzony produkt.
Już jakiś czas nie nosiłam hybryd na paznokciach. Ot tak, bez powodu. Jednak uwielbiam manicure hybrydowy i tym razem zamarzył mi się delikatny kolor na paznokciach. Kiedy spojrzałam na wzornik, od razu wiedziałam, że skuszę się na Pink Snake. Pamiętacie, że już Wam pokazywałam, jak wygląda na długich paznokciach z motywem kwiatowym? Jeśli nie, chodźcie tutaj zobaczyć :)
Każdego dnia wypijam filiżankę kawy. Lubię jej smak i aromat, cenię za właściwości. Często sięgam też po kawowe kosmetyki. Na pewno każdy z Was słyszał o tym, że w prosty sposób można zrobić w domu peeling kawowy, którego z powodzeniem można użyć na ciało, a nawet twarz. Ale nie o takim produkcie chcę Wam opowiedzieć. Będzie o kosmetyku ze sklepu, który różni się od domowego tworu.
Perfekcyjna kreska na powiece? To dopiero nie lada wyzwanie. Wie o tym każda z pań, która choć raz chciała stworzyć piękną, prostą linię, próbując mocniej podkreślić swoje spojrzenie. Jeśli się nie zniechęcicie, to za każdym razem, kreska będzie coraz bliższa ideału. Czego unikać rysując po powiece eyelinerem? Tym razem skupimy się na błędach popełnianych przy malowaniu kreski.
Problem suchej skóry pojawia się u mnie dosyć często i lubi powracać. Dotyczy przede wszystkim twarzy, dłoni, stóp i łokci. Objawia się szorstkością, chropowatością, ściągnięciem, łuszczeniem, niekiedy swędzeniem i bólem. Nie jest to przyjemne dlatego, kiedy widzę pierwsze symptomy, szybko sięgam po odpowiednie kosmetyki.
Pierwszy dzień listopada właśnie dobiega końca. Jak ten czas szybko płynie! Dziś miałam sporo wolnych chwil dla siebie, więc w międzyczasie przejrzałam bieżące i nadchodzące gazetki promocyjne. Te, które mnie zaciekawiły, prezentuję Wam poniżej.
